Niemiecki sąd może poważnie zagrozić portalowi YouTube

YouTubeYouTube, mimo iż jest najpopularniejszym portalem tego typu, wciąż ma problem z zarabianiem na siebie. Teraz niemiecki sąd mu utrudnił sytuację.

Zdaniem niemieckiego sadu, to YouTube jest odpowiedzialny za treści umieszczane na jego łamach przez użytkowników. Oznacza to, że portal albo będzie musiał masowo pozbywać się treści, które oferuje, albo też płacić opłaty licencyjne i tantiemy za każdy umieszczony film (jeżeli takowy jest chroniony prawem autorskim). To może w gigantyczny sposób utrudnić zarabianie na tym serwisie.

By wywołać całą awanturę i powyższy wyrok, wystarczyło dwanaście teledysków, którymi opiekuje się GEMA, niemiecka organizacja chroniąca artystów. Ta zaczęła się domagać opłat licencyjnych za utwory, które chroni. Przez te dwanaście teledysków zagrożony jest w tym momencie cały portal: GEMA reprezentuje 60 tysięcy artystów. Na razie nie jest jasne, czy lokalna blokada ustawiona na obszar Niemiec wystarczy.